Takim oto sposobem powstały rękawiczki.
Kolory dobierałam sama. Muliny trochę zużyłam jednak jeszcze dużo, dużo zostało.
Oryginalnie we wzorze była numeracja DMC jednak wydaje mi się że i tak super wyszło.
Niestety nadszedł taki czas że nawet i takie uszyte są potrzebne. Temat maseczek oczywiście kontrowersyjny bo przecież to maseczki bez atestów. Jednak gdy te z atestem idą na pierwszą linię walki z wirusem to na innych oddziałach nawet z takich się cieszą. Nawet nasz sanepid poparł naszą akcję. Tak więc wracam do maszyny i działam. Wspierajmy się.
Przepiękne rękawiczki! Śliczne, wesołe i kolorowe!
OdpowiedzUsuńKażda pomoc jest potrzebna!
Zdrowia!
Dziękuję i wzajemnie życzę dużo zdrówka !
UsuńFajne, kolorowe rękawice :) Pomagajmy!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUwielbiam Twoje hafty na plastikowej kanwie.
OdpowiedzUsuńCudne rękawiczki :)
Dziękuję bardzo :) Mam ogromną słabość do plastikowej kanwy ;)
Usuńi aż się cieplej zrobiło :). Piękne rękawiczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietne te hafty. Kolorki wspaniale dobrałaś. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńWspaniałe hafciki, piękne kolorowe i bardzo świąteczne :)
OdpowiedzUsuńPrzy takiej hurtowej produkcji, będziesz musiała kupić 3 metrową choinkę:)
Uściski serdeczne.
K.
Dziękuję bardzo :) Powiedziałabym że nawet 2 choinki bo u moich dziewczynek w pokoju też choinka stoi w święta :)
UsuńŚliczne rękawiczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietne hafciki i super zawieszki powstały!
OdpowiedzUsuńPodziwiam te hurtowe ilości :-)
Dziękuję :)
UsuńPo pierwsze dziękuje za komentarz u mnie. Dzięki niemu trafiła do Ciebie i zostaję. Widzę, że blog młodziutki ale dzieje się na nim mnóstwo. Ilość haftów w miesiącu mnie powaliła. Tych zawieszek od stycznia powstało mnóstwo. Są świetne a w tych seriach dodatkowo wyglądają rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńPo ilości zakupów sądzę, że wygrałaś milion w totka, te gazety hafciarskie w Haftixie sa bardzo drogie :-) Cieszę się że Cię na nie stać. Tez ja lubię ale po przejrzeniu pinteresta doszłam do wniosku że jednak nie są mi aż tak potrzebne.
Mnie by te rękawiczki wystarczyły na * miesięcy zabawy :-) Fajnie że znajdujesz czas aby je zrobić w miesiąc, choć po prawdzie gdyby to była jedyena moja zabawa pewnie też dałabym radę :-)
Pozdrawiam serdecznie , życzę zdrówka i już jestem ciekawa co szykujesz na kwiecień.
Ojjj bardzo mi miło że ktoś chętnie obserwuje mojego bloga choć to dopiero moje początki i jeszcze dużo nie wiem. Choc by np. od miesiąca już kombinuję jak zrobić żebym widziała najnowsze posty z blogów które obserwuję, albo jak zrobić żeby z prawej bądź z lewej strony dodać zdjęcie od Kasi odnośnie Choinki 2020 tak żeby po kliknięciu przekierowało od razu. Jak grzebię w ustawieniach to mi się wszystko totalnie przestawia a efektu brak.
UsuńNie wiem jak mi udaje się w miesiąc to wszystko zrobić. Przedszkole zamknięte więc starsza córka w domu. Młodsza 14 miesięcy skończyła więc mam co robić w ciągu dnia. Obecnie działam w sumie tylko wieczorem jak śpią. Teraz doszła mi jeszcze działka gdzie muszę wysiać troszkę warzyw. No ale jak nocny marek jestem więc jakoś to idzie :)
Super rękawiczki wyhaftowałaś. Fajnie dobrałaś kolorki :).
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka Ci życzę i super, że szyjesz maseczki. Przydadzą się...
Dziękuję pięknie :)
UsuńSuperaśne rękawiczki wyszykowałaś, wesołe i bardzo świąteczne:)
OdpowiedzUsuńWielki ukłon dla Ciebie za szycie maseczek, pracuję w szpitalu i wiem że każda ilość jest na wagę złota!!!
Pozdrawiam ciepło i zdrówka życzę:)))
Dziękuję bardzo. Wielkie ukłony to należą się osobom takim jak Ty które pracują w szpitalu. Mam ogromną nadzieję że to szybko się skończy i wszyscy odetchniemy. Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrówka życzę oraz spokoju w tym trudnym czasie :)
UsuńPrześliczne hafciki, kolory świetnie dobrane. Zachwyciły mnie😍😍😍
OdpowiedzUsuńPiękne są. U mnie do tej pory powstała tylko jedna z tej serii i umieściłam ja na kartce.
OdpowiedzUsuńMi się tak bardzo spodobała cała seria że po prostu musiałam całość zrobić :)
UsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu i miły komentarz. Dzięki temu mogłam trafić na Twojego bloga i zostaję tu na dłużej :) Śliczne rękawiczki, jestem mega ciekawa jak je wykorzystasz? Będą magnesiki? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Myślałam o magnesikach ale jako że mam lodówkę w zabudowie to nie mam ich gdzie przyczepić. Na pewno znajdę im jakąś super miejscówkę :)
Usuń